Józio, nie powiem ludzki chłop, dla nas Polaków, dwudniowa wizyta, to miód dla naszych serc, ale, ale, Ameryka ma go dość! Ceny paliw w takiej Kaliforni, 8 USD 'a galon, czyli 8 zł za litr, to dla kalifornijczyków szok! W innych stanach taniej, jednak jak na warunki amerykańskie wszędzie drożyzna! Mści się zablokowanie rurociągu z Kanady, mści się zablokowanie "łupków", mści się zielona polityka. Zobowiązania, np. w stanie Waszyngton, do całkowitego wyeliminowania z przestrzeni publicznej aut benzynowych do roku 2030, chore!
Wkw Ameryki szalony! Nie dotrwa chłop na stołku do końca kadencji, a to woda na młyn Putina!
Oczywiście z mojej perspektywy, Putin nie doczeka naszej Wigilii:-) I tego się trzymajmy!
No a jakby spacyfikowali rzeczonego do 9 maja, to bądźmy w kontakcie, zorganizujemy dużą imprezę! Zapisy już przyjmuję, maj to dobry miesiąc:-)
PS. Dodatek o zapaści w wyszkoleniu armii Putina, podobno "DRUGIEJ ARMI NA ŚWECIE", nawet "internetowe grubasy - teoretycy" widzą bryndzę, a co dopiero fachowcy - praktycy:-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz