Putni ważył sobie lekce Ukraińców jako Naród! Był w swej pysze tak zakręcony, że liczył na bezbolesne wejście, ba pewno już widział powitania kwiatami w Kijowie! Po tych kilku dniach zaskoczenie bandyty przerodziło się we wściekłość! Miota się, śle Wagnerowców na Prezydenta, ba straszy Zachód bronią jądrową! Sziok!
Jeszcze raz linkuję Karwelisa i dodaję Matkę Kurkę, bo warto poczytać.
Druga już ważona lekce, a jakże, odłożona na najwyższą półkę zapomnienia, sprawa grandy covidowej! Nie wolno odpuścić, nie wolno zapomnieć, trzeba prowadzić badania i publikować statystyki szkód jakie przyniósł obłęd szprycowy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz