Dziś od Karwelisa, póki co! Jeśli do jutra coś godnego doczytam, zalinkuję, obiecuję!
Ach, ach, dziś czas wywiesić flagę, nigdy, ale to przenigdy nie wywieszałem na 1 maja, ot taka rodzinna tradycja!
No cóż, PEKiN zapewne pozstanie, choć ja w tym względzie nie ogląłbym się na sondaże, tylko burzył!
Zburzyć PEKiN pozamiatać i nie patrzeć na sondaże! Jak obróci się w perzyną, gawiedź wdzięczność swą okaże!
Jerzy Jachowicz o kremlin przewrocie, no cóż, rację ma, "ulica" go nie obali, a raczej kumotrzy z "Ochrany", kiedy? No cóż, pożywiom, uwidim:-)
Ponieważ jutro, 4 maja, kolejna rocznica premiery Misia(1981), o Panu Stanisłwie, piórem jego Córki.
Leszczyna PO bandzie niczym Tusk, w przepięknym stylu Misia, tupet, hucpa, kabaret!
O moskwicińskiej defiladzie, link nieco przeterminowany z kwietnia. Defilada przy Mus Olium, bez gości! Tłumaczenie Pieskowa tragicznie pokraczne.
W dyplomacji, nim się kogo zaprosi, sondę się wysyła, czy zaproszenie przyjęte zostanie. Cel prosty, nie można narażać się na spektakularną odmowę! W tym przypadku tak zapewne z pewnością uczyniono, jednak odzew marniutki był, może Serbia, może Syria, na pewno Korea Północna z Kubą i Wenezuela! Hm, trochę mało! Podejrzewam, że nawet Chinole odmówili:-)
Orlen w górę, logika jest prosta, duży może wiecej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz