Wiedza nie z pierwszych stron, bo nikogo nie zainteresuje. Sovieckie hity eksportowe, takie jak tania i prymitywna technologicznie broń, czy nie przymierzając ciężarówki Kamaz, straciły potencjalnych nabywców. Dalekie Malezje, czy inne Wietnamy, że o potężnych Indiach już nie wspomnę, tacą wiarę w dość tanie towary z kraju Putina! Dlaczego? Antyreklama wojenna, bo wszystko im się psuje, to jedno, ale ważniejsze pozostaje pytanie, co będzie w przyszłości z serwisem zakupionych produktów? Czy to czołg, czy ciężarówka Kamaz, choć tanie i prymitywne więc proste w użytkowaniu, to serwisowania potrzebują, a świat sankcje nakłada, szerszymi restrykcjami grozi!
Cóż Putinu pozostaje, kopaliny, czyli droga do zatracenia!
Zainspirował mnie poniżej linkowany artykuł, który jest przykładem, pieprzenia bez sensu! Indie, może kupią, ale jednak chyba nie kupią!
Indie najludniejszy kraj świata, do tego w mojej ocenie, bardziej rozwinięty gospodarczo i technologicznie niż przereklamowane Chiny, ruskiej ropy i gazu nie kupią, bo bliżej im do Zatoki Perskiej, a i ścieżki tam mają już przetarte!
PS. Zabawna jest ostatnio, nadaktywność Brandona, nawet nasz kraj na dniach odwiedzi, ech!
Nagle się okazało, że werbalna twardość, przynosi mu sondażową erekcję, więc ciągnie ten wóz! Chłopu nie chodzi o drugą elekcję, bo na to szans żadnych nie ma, ale o tegoroczne wybory do Kongresu, które "przed wojną", mieli przerąbane, ale obecne pobudzenie Józia, daje szanse na mniejsze straty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz