Czy stan normalności powraca? Optymiści twierdzą, że już za niedługo, wszak najważniejszy Guru od "grypy" ogłosił odgórny optymizm, a Bill Gates wie co mówi, stanowisko pewno uzgadniał ze swymi kolegami miliarderami!
Jak sprawy się mają u nas? Wyraźnie widać, że czasy dyktatu "ekspertów" od wirusologii, szczęśliwie odchodzą! Mimo wciąż obecnych pomruków o omikronowym armagedonie, nic się szczęśliwie nie zmienia, ba nawet wprowadzono pewne poluzowania, np. skrócenie kwaratntanny. Niedzielski co prawda wciąż bredzi o restrykcjach w postaci pracy zdalnej dla urzędników, ale miejmy nadzieję, że to tylko jego pobożne życzenia. Swoją drogą jeśli już urzędasy "na zdalnej", to czemu nie wprowadzić roboty zdalnej Paniom z Biedronki?!
Żarty na bok, dwa lata horroru! Na początku może i lockdowny i inne restrykcje z maseczkami włącznie, uzasadnione, walka z nieznanym! Pierwsze miesiące pod restrykcjami Szumowskiego! Potem jednak, mimo coraz większej wiedzy "w temacie" kluczowe decyzje w kraju, dyktowała tzw. Rada Medyczna pod wodzą lekarza Horbana! I tak mieliśmy przez okrągły roczek! Lekarze rządzili krajem!!! Obowiązkowe kagańce na ulicach, ba nawet w lesie! Obywatele zamknięci w domach, zahukani przez szlejące media, wystraszeni do nieprzytomności, każde kichnięcie, każdy ból głowy, czy nie daj Bóg lekka duszność, to strach przed horrorem zarazy!
Medialne podsycanie lęku, lekarze dostępni tylko na telefon, prawdziwie chorzy na serce, na nowotwory, na głowę, pozbawieni opieki! Ofiar tego szleństwa tysiące, dziesiątki tysięcy! Nadmiarowych zgodnów, podciąganych pod covid coraz więcej! Szaleństwo fałszowanych statystyk, zwykła grypa cudownie znikła z przestrzeni całego świata! Sezony grypowe wiosenno - jesienne odeszły w niebyt! Wszyscy chorujemy na Covid! Kto rozdaje karty, Rada Medyczna, a wierzący w ich porady rządzący skazują kraj cały na szaleństwo tych pożal się Boże "doradców"!
Otrzeźwienie przyszło, dopiero niedawno, po tym jak obłędne zalecenia RM, zupełnie mijały się z logiką, ba zaczęto zauważać, że restrykcje segregacyjne w innych krajach prowadzą do coraz większego rozprzestrzeniania się chroby.
Pytanie zasadnicze, czy za te wszystkie szkody, za szaleństwo lockdownów, idiotyzm maseczkowania, bezmyślność szprycowania, ktoś odpowie?! Czy niezależna instytucja przeprowadzi badnia i udowodni, to co widać gołym okiem, przy pobieżnym analizowaniu statystyk, że covidowy armagedon, to sprawa dęta, a światowe zalecenia do walki z tą chorobą przynoszą większe szkody niż pożytki! Pytań multum, ale najważniejsze, ile ponadwymiarowych zgonów wśród osób z nowotworami, już teraz eksperci twierdzą, że szczepienia uaktywniają uśpione komórki rakowe u zaleczonych rakowców. Ile ponadwymiarowych zgonów na gwałtowną erupcję chorób serca po pierwszej, drugiej, czy trzeciej dwace?! Czy wykłucie, co już teraz widać, nie powoduje gwałtownego spadku naturalnej odporności osobniczej organizmu, czy wykłuci nie będą musieli co pół roku otrzymywać uodparniającej szprycy? Te i wiele innych pytań, o których obecnie cicho sza! Czy znajdą się winni rozpętania tego światowego szaleństwa?! Mam poważne wątpliowści, winnch nie będzie!
A foliarze, podwójnie, czy potrójnie, poczwórnie ofoliowani, którzy wciąż wierzą, że szczepionkowa folia uchroni ich przed "kosmicznym promieniowaniem covida" spojrzą na siebie krytycznie, czy przejdą nad swym szaleństwem do porządku dziennego? Ech, ech, media sterujące ziemskim stadem, to najgorsze co nas współcześnie spotyka! Akwizytorom od folii już dziękujemy!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz